wtorek, 12 czerwca 2012

Totoro ♥


http://wall.alphacoders.com/big.php?i=9132&lang=Polish


Jakiś czas temu na blogu jestkultura.pl pojawiła się notka na temat anime "Mój sąsiad Totoro".


Ponieważ siedząc w domu miałam dużo czasu a o filmie słyszałam już od kilku osób, rekomendacja Andrzeja utwierdziła mnie w przekonaniu że warto po niego sięgnąć.

Wystarczyła czołówka z wesołym szlagierem w tle bym poczuła się dziecko.

Przypomniały się mi przedszkolne czasy gdy głównym źródłem bajek była Polonia 1 emitująca pamiętne pasmo anime(temat na osobną notkę).

Początek filmu trochę się dłużył dopiero gdy zobaczyłam na ekranie okrągłego, puchatego stworka byłam całkowicie kupiona i dalszą historię śledziłam z wielkim zainteresowaniem.

Zapragnęłam przenieść się do leśnego świata,podróżować kotobusem i zaprzyjaźnić się z Totoro,którego wygląd rozczulił mnie maksymalnie(takie uczucia wzbudził we mnie m.in. Psyduck z Pokemonów)

Na moment zapomniałam o zapchanym nosie,górze leków i fakcie,że bezproduktywnie siedzę w domu.

Gdy bajka dobiegła końca stwierdziłam że jej największą wadą jest to że tak krótko trwa :(

Stwierdziłam,że gdy kiedyś będę miała przypływ/nadmiar gotówki to na pewno wydam jej część na jakiś gadżet przedstawiający bohatera dzisiejszego postu.

Allegro.pl

Allegro.pl

Allegro.pl

Allegro.pl

A jak tam z wami?
Oglądaliście kiedyś "Mojego sąsiada Totoro"?
A może jesteście fanami anime i polecilibyście mi coś ciekawego??


Coco

6 komentarzy:

  1. Ja oglądałem:>

    Jeśli spodobała Ci się magia studia Ghibli to koniecznie przetestuj też Szkarłatnego Pilota (<3) i Spirited Away: W Krainie Bogów (to jest trochę doroślejsze, ale z kolei przeistacza się w sto-pro baśń, taką ze złymi wiedźmami i w ogóle).

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy fanka anime nie była, skończyło się na Czarodziejce z księżyca, bardzo dawno temu ;P ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sepirath: Na pewno w wolnej chwili zczekałtuję :)

    Cysia: Ja miałam bzika na punkcie Czarodziejki. Do dzisiaj na szlachetnym miejscu stoi 18 tomów tej mangi.Anime bardzo lubię ale na studiach nie miałam jakoś czasu. Po "Moim sąsiedzie Totoro" wiem, że w wakacje sięgnę po jakąś ciekawą serię.

    Ech skasowałam poprzedni komentarz przez literówkę a tu info, że został usunięty.
    W internecie nic nie ginie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sephirath* miało być...Coś ta wczesna pora tak na mnie działa!

      Usuń
  5. Szkolny romans "Whisper of the Heart", lekkie fantasy "Laputa the Castle in the Sky", albo coś cięższego - czyli pierwsze anime w polskich kinach (bodaj rok 2000) "Księżniczka Mononoke"; dla sentymentalnych "Only Yesterday" - to tak tylko ze Studia Ghibli :)

    OdpowiedzUsuń